Artysta Cyprian Lupa

  • Akwarela #2

    Witajcie drodzy obserwatorzy!
    Dzisiaj będzie nieco inny wpis, ponieważ tym razem nie będę się za bardzo rozpisywał z interpretacją. Właściwie to nie jest to „prawdziwy” obraz, ponieważ jest to negatyw improwizowanego obrazu akwarelowego, który uznałem za ciekawszy niż ten „źródłowy”. Za każdym razem widzę w tym obrazie coś innego…
    Pozdrawiam i zapraszam do udzielania się w sekcji komentarzy.

    Obraz pierwotny

    Topowe komentarze

    16 odpowiedzi na „Akwarela #2”

    1. Awatar Kuba Psztalski
      Kuba Psztalski
      23 stycznia, 2025

      Jako honorowy członek Klubu Uprzejmych Programistów Androida muszę przyznać, że wygląda to jak prehistoryczny węzeł w technologi Ej Aj. Może kiedyś ludzie używali tego do odpisywania na maila lub odpowiadania na pytania.

      Odpowiedz
      1. Awatar clupa
        clupa
        24 stycznia, 2025

        Widzę, że skojarzenie bliskie wizji Pana Oskara

        Odpowiedz
    2. Awatar Anna
      Anna
      16 stycznia, 2025

      Dla mnie to jakieś mikroby pod mikroskopem!

      Odpowiedz
      1. Awatar clupa
        clupa
        16 stycznia, 2025

        Możliwe że to moja podświadomość pokierowała mnie w stronę mikrobów pod mikroskopem. W młodości bardzo się interesowałem nauką i oglądałem przeróżne rzeczy pod lupą lub pod mikroskopem.

        Odpowiedz
        1. Awatar Anna
          Anna
          17 stycznia, 2025

          O Panie Cyprianie! Toż to miał Pan zadatki na bycie naukowcem!

          Odpowiedz
    3. Awatar siasia
      siasia
      15 stycznia, 2025

      No cóż Panie Cyprianie, negatyw wygląda oczywiście jak burza. A pozytyw? Nie wiem czy to neuron, czy skolopendra, albo inny dziwny wij. Ale właściwie ponoć stawonogi też mają układ nerwowy, więc może to skolopendra gołym okiem i pod mikroskopem jednocześnie? 

      Odpowiedz
      1. Awatar clupa
        clupa
        15 stycznia, 2025

        Nie wiem Pani Siasiu, jeśli tak to Pani widzi to jest to już Pani świat gdzie to Pani decyduje co jest czym 🙂

        Odpowiedz
        1. Awatar siasia
          siasia
          15 stycznia, 2025

          Przyznam Panie Cyprianie, że to dosyć przerażająca perspektywa. Chyba nie chciałabym decydować o losach świata. Chociaż gdybym mogła pozbawić bezkręgowce świadomości, to może moja dyktatura przyniosłaby ulgę tym miriadom maleńkich nieszczęśników?

          Odpowiedz
          1. Awatar clupa
            clupa
            15 stycznia, 2025

            Już Pani decyduje 🙂

            Odpowiedz
            1. Awatar siasia
              siasia
              15 stycznia, 2025

              Ale jak mam to sprawdzić, Panie Cyprianie? Skąd mogę wiedzieć, czy ktoś oprócz mnie ma świadomość?

            2. Awatar clupa
              clupa
              16 stycznia, 2025

              Musi Pani uwierzyć. Chociaż… czasami człowiek się boi uwierzyć.

      2. Awatar fanka_rzeczy_ladnych
        fanka_rzeczy_ladnych
        16 stycznia, 2025

        Mi się skojarzyło z freskiem Michała Anioła 'Stworzenie Adama’. W pierwotnym obrazie widzę długie palce strasznego potwora… A na dalszym tle taki profil kobiety lub Portugalię na mapie 😉
        Fascynujące, ile osób tyle interpretacji

        Odpowiedz
        1. Awatar clupa
          clupa
          16 stycznia, 2025

          Bardzo ciekawe interpretacje Pani Fanko. To dla mnie wspaniały komplement, że ktoś widzi w moim „bohomazie” dzieło dawnego mistrza.

          Odpowiedz
          1. Awatar Obywatelka Kruklanek
            Obywatelka Kruklanek
            25 marca, 2025

            Dla mnie również ten obraz to esencja „Stworzenia…” Coś musi w tym być, skoro tyle osób zwróciło na to uwagę 🙂

            Odpowiedz
        2. Awatar Oskar Daniel Byt
          Oskar Daniel Byt
          17 stycznia, 2025

          Niesamowite! Pomyślałem dokładnie o tym samym fresku! Myślę, że negatywowe dzieło pana Cypriana niesie ukrytą paralelę do Stworzenia Adama, swego rodzaju kontynuację: przekazanie „iskry życia” przez człowieka-Adama dalej, do Sztucznej Inteligencji. Burza przywodzi na myśl Zeusa, Jowisza, Thora czy Peruna -; symboliczne przedstawienie sił boskich. Ale rzekome błyskawice przywodzą na myśl też skomplikowany układ połączeń sieci neuronowej.
          Panie Cyprianie! Oto narodziny Skynetu!

          Odpowiedz
          1. Awatar clupa
            clupa
            17 stycznia, 2025

            Bardzo ciekawa interpretacja Panie Oskarze. Jest to jednak upiorna wizja (chociaż wg. chronologii Terminatora to spóźniona o jakieś 27-28 lat bo Skynet miał zyskać samoświadomość w 1997 roku :)).

            Odpowiedz

    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    15 stycznia, 2025
  • Koronacja króla kawy

    Witajcie drodzy obserwujący.
    Dzisiejszy obraz jest dla mnie bardzo specjalny, ponieważ podczas jego malowania bardzo pomogły mi słowa otuchy od moich przyjaciół. Dzięki nim zdobyłem się w końcu na odwagę, aby namalować coś niewybaczalnymi akwarelami i nie przejmować się aż tak, że coś nie wyjdzie.
    Właściwie to nie wiem, co dokładnie przedstawia ten obraz.
    Wygląda jakby jakaś scena „przekazania kubka kawy reprezentującego władzę skrzatowi z wielką czapką na głowie”, chociaż nie mogę mieć pewności.
    PS. Czy tylko ja widzę tutaj postać Claymana z gry The Neverhood?

    Topowe komentarze

    18 odpowiedzi na „Koronacja króla kawy”

    1. Awatar Obywatelka Kruklanek
      Obywatelka Kruklanek
      25 marca, 2025

      Ja tu widzę pokrewieństwo z twórczością Tadeusza Makowskiego, która bardzo do mnie przemawiała w dzieciństwie.

      Odpowiedz
      1. Awatar clupa
        clupa
        25 marca, 2025

        Pani Obywatelko – dziękuję za takie porównanie, to dla mnie wspaniałe wyróżnienie. Cieszy mnie, że obrazek się dobrze kojarzy.

        Odpowiedz
    2. Awatar Zofia Owsiak
      Zofia Owsiak
      11 stycznia, 2025

      Obraz bardzo ładny, ale zrobiłeś literówkę… *przedstawia

      Odpowiedz
    3. Awatar Kuba Psztalski
      Kuba Psztalski
      10 stycznia, 2025

      Mi się kojarzy z historią o jednej narkomance co po LSD pobiegła za kodem do studni i porozbijała karty w pokera. I na placu bije zostały piki wbite w ziemię.

      Odpowiedz
      1. Awatar clupa
        clupa
        10 stycznia, 2025

        Panie Kubo! To bardzo drastyczna historia. Czy były tam też jakieś kapelusze?

        Odpowiedz

    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    9 stycznia, 2025
  • Ostatni pejzaż w tym roku

    Drodzy obserwujący.

    Możliwe, że niektórzy z was wiedzą, że jestem wielkim entuzjastą turystyki rowerowej. Przemierzając okolice przepięknej Puszczy Knyszyńskiej, niejednokrotnie zatrzymywałem się obok pozostałości po starym młynie. W końcu po wielu latach postanowiłem go namalować.
    Niestety muszę się Wam do czegoś tutaj przyznać. Ci, którzy znają to miejsce, na pewno zauważą, że jest tu trochę „łyso”.
    Spowodowane jest to nieco moim tchórzostwem. Bałem się zepsuć obraz, a odwagi wystarczyło mi tylko na to jedno malutkie drzewko w oddali, które pewnie i tak zostanie niedługo skonsumowane przez okoliczne bobry.

    Topowe komentarze

    9 odpowiedzi na „Ostatni pejzaż w tym roku”

    1. Awatar Obywatelka Kruklanek
      Obywatelka Kruklanek
      25 marca, 2025

      Niesamowite, że takie obiekty zachowały się jeszcze in situ. W pierwszej chwili myślałam, że to widok ze skansenu.

      Odpowiedz
      1. Awatar clupa
        clupa
        25 marca, 2025

        Niestety nie jest to widok ze skansenu, chociaż byłoby miło gdyby jakaś instytucja zajęła się konserwacją tego budynku.

        Odpowiedz
    2. Awatar Piotr Erdanowski
      Piotr Erdanowski
      30 grudnia, 2024

      Najważniejsze pytanie, czy zgolone bobry goła drzewo czy niezgolone?

      Odpowiedz
    3. Awatar carbon
      carbon
      29 grudnia, 2024

      „Łysość” tego miejsca ujęta w dziele artysty może mieć wymiar metaforyczny. Symbolizuje pustkę odczuwaną przez autora, kiedy opuszcza swoją małą ojczyznę, najpewniej w pogoni za dobrami materialnymi. Obraz ten ukazuje więc w sposób niebezpośredni odwieczną dychotomię pomiędzy żywotem minimalistycznym, acz spokojnym a chęcią poprawy warunków swojego bytu.

      Odpowiedz
      1. Awatar clupa
        clupa
        29 grudnia, 2024

        Piękna interpretacja Panie Carbonie!

        Odpowiedz
      2. Awatar Oskar Daniel Byt
        Oskar Daniel Byt
        7 stycznia, 2025

        Byt albo niebyt, oto jest pytanie.

        Odpowiedz
    4. Awatar Anna
      Anna
      29 grudnia, 2024

      Dokładnie fanka_rzeczy_ladnych dobrze mowi

      Odpowiedz
    5. Awatar fanka_rzeczy_ladnych
      fanka_rzeczy_ladnych
      29 grudnia, 2024

      Piękny obraz! Więcej odwagi Panie Cyprianie!!

      Odpowiedz
      1. Awatar clupa
        clupa
        29 grudnia, 2024

        Dziękuje za słowa otuchy Pani Fanko oraz Pani Anno. Mam nawet postanowienie na przyszły rok, aby być bardziej odważnym w mojej sztuce. Niestety jest to wewnętrzna walka, która może trwać nawet wiele lat.

        Odpowiedz

    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    29 grudnia, 2024
  • Latająca świeczka zapachowa

    Witajcie drodzy Obserwatorzy.

    Chciałem dzisiaj pokazać mój najnowszy obraz ale niestety nie udało mi się go jeszcze skończyć. Natomiast przeglądając moje dawne obrazy natrafiłem na chyba mój pierwszy obraz olejny. Sam nie wiem co chciałem wtedy namalować, chyba miała to być jakaś martwa natura ale wyszło nieco inaczej. No chyba że latającą świeczkę zapachową można uznać za martwą naturę. Zielone jabłko wyszło jak jabłko – niestety okazało się że chyba jest zazdrosne o latającą świeczkę (tak jakoś się „patrzy” na nią dziwnie)…

    Topowe komentarze

    18 odpowiedzi na „Latająca świeczka zapachowa”

    1. Awatar Oskar Daniel Byt
      Oskar Daniel Byt
      22 grudnia, 2024

      Intrygujące jak Pan Cyprian wyprowadza oko obserwatora poza kadr obrazu zlewając linię rzeczywistego i namalowanego stołu w jedno. A może żaden ze stołów nie jest rzeczywisty? Może mamy do czynienia z metaobrazem?

      Odpowiedz
      1. Awatar clupa
        clupa
        22 grudnia, 2024

        Panie Oskarze sam już nie wiem co jest prawdą a co fikcją jak teraz patrzę na ten obraz. Myślę że kolejnym krokiem będzie portret portrecisty.

        Odpowiedz
    2. Awatar Aina
      Aina
      17 grudnia, 2024

      Wygląda smakowicie

      Odpowiedz

    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    16 grudnia, 2024
  • Akrylowe Oko Cyber-Dzika

    Witajcie!

    Dzisiaj będzie obraz akrylowy, o którym nie da się jednoznacznie powiedzieć co przedstawia. Ze strony moich przyjaciół, z którymi dzielę się moją twórczością otrzymałem wiele różnych skojarzeń – na przykład, że można zaobserwować tutaj klatkę schodową (zależy od której strony się na obraz patrzy).
    Ja z kolei widzę tutaj coś co jest dzikie jakby z lasu – ale jednak nie jest naturalne.

    Topowe komentarze

    13 odpowiedzi na „Akrylowe Oko Cyber-Dzika”

    1. Awatar Obserwator albo złe oko
      Obserwator albo złe oko
      9 grudnia, 2024

      Wygląda trochę jak kasztan

      Odpowiedz
    2. Awatar Astronom
      Astronom
      6 grudnia, 2024

      Konająca gwiazda.
      To wybitne dzieło Cypriana Lupy doskonale oddaje beznadzieję losu brązowego karła. Za słaby by zabłysnąć. Samotnie przemierza pustą przestrzeń międzygwiezdną i powoli kona wypromieniowując energię w ciągu setek milionów lat. Wiecznie samotny. Wiecznie cierpiący.

      Odpowiedz
    3. Awatar Jam Madeiko
      Jam Madeiko
      5 grudnia, 2024

      Ja natomiast uważam, iż jest to parówka zawinięta w spaghetti bolognese, aczkolwiek na samym końcu już poniekąd podgnite.

      Odpowiedz

    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    5 grudnia, 2024
  • Pejzaż podlaski

    Witajcie!

    Dzisiaj przychodzę do Was z obrazem olejnym inspirowanym moim ukochanym Podlasiem. Sam obraz przedstawia zagajnik w okolicach Puszczy Knyszyńskiej. Patrząc na ten obraz przychodzi mi na myśl mój serdeczny przyjaciel Waldemar, który jest wielkim entuzjastą sztuki przetrwania. Zapewne gdyby tylko mógł, to gdzieś w tym zagajniku zbudowałby szałas i cieszył się pięknem przyrody i spokojem.

    Topowe komentarze

    7 odpowiedzi na „Pejzaż podlaski”

    1. Awatar Zofia
      Zofia
      10 grudnia, 2024

      WOAH MEGA

      Odpowiedz

    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    29 listopada, 2024
  • Cyprian Lupa – Artysta

    Witajcie na stronie z moimi dziełami. Na razie nie ma tu zbyt wiele, jednak będę umieszczał tutaj artystyczne treści.

    Topowe komentarze

    Jedna odpowiedź do „Cyprian Lupa – Artysta”

    1. Awatar siasia
      siasia
      26 listopada, 2024

      Bardzo piękna stronka Panie Cyprianie. Jeśli obrazki będą jeszcze piękniejsze,to chyba boję się je oglądać

      Odpowiedz

    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    26 listopada, 2024
←Poprzednia strona
1 2

Artysta Cyprian Lupa